Moda luksusowa od zawsze balansowała pomiędzy sztuką a technologią. To właśnie w tej branży pojawiają się najodważniejsze eksperymenty, które później stopniowo przenikają do codziennej odzieży. Jednym z najbardziej fascynujących trendów ostatnich lat jest druk 3D w modzie – technologia, która już teraz zmienia sposób projektowania, produkcji i noszenia ubrań.
Z czego drukuje się ubrania w 3D?
Choć jeszcze dekadę temu wydawało się to futurystyczną wizją, dziś druk 3D w modzie wykorzystuje coraz szerszą gamę materiałów. Najczęściej stosuje się:
- nylon (PA12) – lekki, elastyczny i trwały, doskonały do elementów wymagających ruchu;
- TPU (termoplastyczny poliuretan) – niezwykle wytrzymały i elastyczny, przypominający tradycyjne tkaniny;
- biopolimery, jak WillowFlex – biodegradowalne tworzywa, idealne dla projektantów stawiających na zrównoważoną modę;
- stopy metali i złoto – wykorzystywane w biżuterii i dodatkach;
- żywice przezroczyste i barwione – pozwalające tworzyć efekty szkła czy kryształu.
Materiały te umożliwiają projektowanie zarówno miękkich, giętkich tkanin, jak i twardych, rzeźbiarskich elementów.
Najwięksi projektanci i ikony druku 3D w modzie
Pierwszą projektantką, która wprowadziła druk 3D na wybieg haute couture, była Iris Van Herpen. Jej kolekcje od ponad dekady redefiniują granice mody, łącząc architekturę, naukę i sztukę. To właśnie ona stworzyła pierwszą suknię ślubną drukowaną w 3D, a także futurystyczne kreacje przypominające struktury biologiczne czy elementy natury. Odważne i niesztampowe. Dlatego jej projekty zachwycają zarówno miłośników mody, jak i sztuki.
Zac Posen to kolejna ikona – jego Rose Petal Dress na Met Gala 2019 stała się legendą. Kreacja z 37 płatkami drukowanymi w technologii SLA i malowanymi farbą zmieniającą kolor była dowodem na to, że druk 3D w modzie to nie tylko eksperyment. To obszar płynnie fluktuujący na granicy dzieła sztuki.

W biżuterii wyróżnia się Jenny Wu, architektka, która w 2014 roku założyła markę LACE. Jej projekty łączą precyzję CAD z drukiem 3D w nylonie i metalu. Marka oferuje nowoczesne formy, niemożliwe do osiągnięcia tradycyjnymi metodami.
Firmy i marki stawiające na druk 3D
Technologia powoli wychodzi poza haute couture i trafia do mainstreamu. Chanel eksperymentował z dodawaniem detali drukowanych w 3D do kultowych tweedowych kostiumów. Natomiast szkocka marka Pringle wykorzystała tę technologię przy produkcji wzorów i mankietów w swoich swetrach.
Coraz częściej druk 3D w modzie widoczny jest w dodatkach i akcesoriach – od torebek, przez okulary, aż po biżuterię. W branży luksusowej odgrywa on rolę narzędzia do tworzenia unikalnych, limitowanych elementów, które podkreślają ekskluzywność produktu.
Ubrania, dodatki czy tylko ozdoby?
Choć spektakularne suknie drukowane w całości w 3D przyciągają uwagę mediów, obecnie technologia ta najczęściej znajduje zastosowanie w:
- elementach dekoracyjnych – aplikacjach, panelach, zdobieniach sukienek;
- akcesoriach – biżuterii, okularach, torebkach;
- ubraniach hybrydowych – gdzie tradycyjna tkanina łączona jest z elementami drukowanymi w 3D, co pozwala na większy komfort użytkowania.
Całkowicie drukowane kreacje nadal pozostają domeną wybiegów i artystycznych projektów. Natomiast postęp technologiczny przybliża je do codzienności.
Najciekawsze przykłady druku 3D w modzie
- Suknia ślubna Iris Van Herpen (2024) – pierwsza w pełni drukowana suknia tego typu, zaprojektowana na miarę dzięki skanowi 3D sylwetki.
- Glass Dress Zac Posena (2019) – przezroczysta kreacja noszona przez Ninę Dobrev, stworzona z żywicy Somos Watershed.
- Spider Dress Anouk Wipprecht – suknia reagująca na ruch i oddech właścicielki, wyposażona w czujniki i ramiona-roboty.
- NAMEDRESS Sylvii Heisel – sukienka z bioplastiku z imionami kobiet w STEM, drukowana w technologii zero-waste.
Druk 3D w modzie – przyszłość czy chwilowa moda?
Eksperci podkreślają, że choć wizja drukowania ubrań w domowych warunkach to wciąż melodia przyszłości, druk 3D w modzie luksusowej już teraz jest realną rewolucją. Pozwala ograniczać odpady. Dodatkowo skraca czas produkcji. Po trzecie otwiera nieograniczone możliwości twórcze i daje klientom poczucie wyjątkowości.

Być może w ciągu dwóch dekad ubrania z drukarki 3D będą dostępne na co dzień. Na razie jednak to luksus, sztuka i innowacja w jednym. Wizytówka tego, jak technologia może zmieniać modę.